Archiwum
Woda opadła
2005-03-23 15:09Na skutek wiosennego ocieplenia w piątek 18 marca na terenie gminy Połaniec przybrały wody w rzekach. Stan alarmowy przekroczyła rzeka Wschodnia, zalewając w Kamieńcu, Zrębinie i Połańcu kilkaset hektarów pól i łąk. W kilku miejscach droga powiatowa przebiegająca przez Kamieniec nie była przejezdna, a dwa gospodarstwa woda odcięła od świata. Stan wody na Wschodniej zgodnie ze wskazywaniem wodomierza wynosił aż 246 cm. Popołudniem wprowadzone zostało pogotowie przeciwpowodziowe i całodobowe dyżury. Strażacy zabezpieczali prowizoryczne obwałowania w Kamieńcu. Z 1200 worków z piaskiem ułożono wały. Piasek dostarczono również w najbardziej zagrożone miejsca.
Zagrożenie powodziowe rosło również w Rybitwach. Przepływająca przez wioskę rzeka Śmierdziąkwa szybko przybierała, przelewając się w kilku miejscach przez drogę. Zalane zostało również międzywale rzeki Kanał Strumień w Maśniku, Ruszczy Kępie i Rybitwach.
Lokalne podtopienia gruntów wystąpiły także w Połańcu przy ul. Staszowskiej i Jędrusiów.
W wyniku zwiększonego zrzutu wody w Chańczy wystąpiła woda z Czarnej, zalewając pola przy ul. 11 Listopada, Partyzantów i Leśnej w Połańcu. Czarna osiągnęła poziom 320 cm.
W niedzielne popołudnie fala kulminacyjna na Wiśle przeszła przez Połaniec. Stan alarmowy rzeki przekroczony był o metr.
W poniedziałek sytuacja na rzekach w gminie Połaniec ustabilizowała się, a zagrożenie powodziowe minęło.
Powrót do poprzedniej