Polaniec

Pomóżmy Renacie

2009-08-28 13:53

Dziewczyna już od kilku lat śpi podłączona do aparatu tlenowego, żeby odciążyć płuca. Teraz tlenoterapii potrzebuje również w ciągu dnia, a przejście kilku kroków to dla niej ogromny wysiłek. Mimo ograniczeń, które od zawsze nakładała na nią choroba (np. nigdy nie chodziła do szkoły) starała się żyć w miarę normalnie, zawsze miała przyjaciół i marzenia.

- Od chwili kiedy bardzo pogorszył się mój stan zdrowia i uratować mnie może tylko przeszczep o niczym innym nie potrafię już myśleć, bo wiem, tylko wtedy będę mogła żyć wolna od tych cholernych ograniczeń, które serwuje mi mój organizm na każdym kroku - pisze Renia w internecie. - Niestety na dzień dzisiejszy NFZ, nie pokrywa kosztów tej operacji, ani też żadna klinika w Polsce takich operacji nie wykonuje. Przeszczepy płuc u chorych z Polski przeprowadza tylko jedna klinika w Wiedniu.

Renata Cysek (sierpień 2008)

Wystarczyło mieć pieniądze na pobyt i rehabilitację

Do tej pory chorzy na mukowiscydozę, którym udało się doczekać do przeszczepu np. Marcelina Wójciak z Błażowej mieli operację sfinansowaną przez prywatnego sponsora ze Śląska. Obecny kryzys ekonomiczny zmusił go do wycofania się z pomocy.

- Ta wiadomość dotarła do mnie zaraz po tym jak ja zostałam zakwalifikowana do przeszczepu - mówi Renata. - Od teraz mogę liczyć jedynie na pomoc ludzi o wielkich sercach, (na Was!), którzy zechcą dołożyć się do sfinansowania mojej operacji i dzięki którym uda mi się wyjechać do Wiednia po nowe życie...

Dlaczego pomocy szuka w internecie? Bo internet daje możliwość dotarcia do większej liczby osób z dobrym sercem, którzy nie są obojętni na cierpienie drugiego człowieka - wyjaśnia Renata - Jeśli ktoś znajdzie się w trudnej sytuacji, szuka pomocy wszędzie.

Dla mnie moja strona www.renata.grasoft.pl jest pierwszym krokiem, żeby powiedzieć o sobie i swojej chorobie. Zresztą przez internet poznałam narzeczonego. Wierzę, że teraz dotrę do ludzi, którzy mi pomogą zebrać pieniądze na kosztowny przeszczep płuc. Potrzebuję ok. 150 tys. euro. Moja rodzina nie jest w stanie zebrać takiej sumy.

Renata Cysek (maj 2009)

Renata Cysek pochodzi z Połańca. Kilka lat z rodziną mieszkali w naszej miejscowości. Po tragicznej śmierci ojca wyprowadzili się do Podmaleńca koło Staszowa. W trudnych chwilach pomagają jej mama, siostry i narzeczony Kuba

W zebraniu 150 tys. euro na przeszczep pomagają Renacie rodzina i przyjaciele, organizując zbiórki pieniędzy w wielu miastach. Ty też możesz jej pomóc - wejdź na stronę www.renata.grasoft.pl

Konto na które możesz wpłacić pieniądze na pomoc dla Renaty:
PTWM w Rabce PKO BP SA O/Rabka
49 1020 3466 0000 9302 0002 3473 z dopiskiem dla Renaty Cysek

Tomasz Kaczmarczyk

Powrót do poprzedniej