Polaniec

Mamy niezwykle mocne i bez wątpienia najatrakcyjniejsze wsparcie. Naszą „gwiazdą” jest urocza Joanna Moro. W trakcie nagrania w Połańcu, Joanna oraz cała ekipa TVP, zrobili wszystko, abyśmy po prostu… dobrze wypadli.

Nasze marzenie jest proste, choć niezwykle trudne do realizacji. Chcemy, aby polscy ociemniali mogli uczynić swoje życie bezpieczniejszym i bardziej komfortowym. Chcemy uruchomić produkcję naszych innowacyjnych lasek, wyposażyć w nie m.in. dzieci z Ośrodka Szkolno Wychowawczego dla Dzieci Niewidomych w Laskach.

Zadaniem drugiego etapu, było nakręcenie minutowego filmiku, prezentującego wynalazek, autorów i osiągnięty dotychczas sukces. Opracowaliśmy, nakręciliśmy go i zgraliśmy sami.

10 marca gościliśmy w Połańcu super ekipę z TVP i kręciliśmy kilkuminutowy filmik będący wprowadzeniem do audycji (zajęło nam to 9 godzin i byliśmy… najszybszą z dotychczasowych ekip).

Nasza pracą zdobyła dotychczas:
-  tytuł finalisty Olimpiady Innowacji Technicznych - Warszawa 2012,
- I miejsce w Polsce w konkursie „Młody innowator” 2012 (EUROBUSINNES HALLER)  patronat Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego,
- zloty medal z wyróżnieniem w trakcie Światowych Targów Wynalazczości, Badań Naukowych i Nowych Technik „BRUSSELS INNOVA” 2012,
- podziękowanie i list gratulacyjny Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego, za osiągnięte sukcesy na międzynarodowych targach wynalazczości w roku 2012 (przekazane w trakcie  Ogólnopolskiej Giełdy Wynalazków w Centrum Nauki Koperniki - Warszawa 2013), 
- finał telewizyjnego konkursu POLSKI WYNALAZEK (18. marca 2031).

JESTEŚMY NAJMŁODSZĄ EKIPĄ W 8 FINALISTÓW! (oczywiście nie wliczając wieku… promotora)

W dniach 26-27 marca 2013 w Reims (Francja) będziemy walczyli o główną nagrodę konkursu Innovact Campus Awards. Konkurs towarzyszy Europejskim Targom Innowacji i jest skierowany do studentów  europejskich uczelni technicznych i ukierunkowany na stworzenie nowatorskiego projektu biznesowego (do wdrożenia na poziomie europejskim). Do konkursu można było zgłaszać projekty bez względu na stopień ich zaawansowania. Liczyła  się innowacyjność!  Nasza laska została zakwalifikowany do francuskiego finału!

Staramy się jak możemy promować i wspierać: środowisko i instytucje osób niewidomych, nasze rodzinne miasto - POŁANIEC, naszą szkołę dzięki której osiągnęliśmy tak duży sukcesy - TECHNIKUM ELEKTRONICZNE POŁANIEC, nasze nowe miejsce zamieszkania, które tak bardzo lubimy - KRAKÓW, naszą uczelnię POLITECHNIKA KRAKOWSKA, nasz powiat STASZOWSKI i nasze województwa - świętokrzyskie i małopolskie!

Autor wynalazku: Kamil Bączek, lat 20, student I roku, z zawodu technik elektronik Wojciech Dyl, lat 20, student I roku, z zawodu technik elektronik Mariusz Zyngier, lat 46, wykształcenie wyższe, z zawodu mgr inż. elektrotechniki (promotor i opiekun naukowy).

Idea wynalazku: Innowacyjne urządzenie jest odpowiedzią na potrzeby ludzi z upośledzeniem wzroku. Urządzenie jest udoskonaleniem typowego wyposażenia tych ludzi - białej laski. Laska dla osób niewidomych to ich „oczy”, pobudzające inne zmysły niż wzrok, a jednocześnie sygnalizator dla osób trzecich będących w pobliżu. Te dwie własności: wzmocnienie sygnałów docierających do niewidomego oraz poprawa widoczności niewidomego, znalazły zastosowanie w projekcie doskonalącym powszechnie znaną konstrukcję tradycyjnej laski. Niewiarygodny jest fakt, że w erze wszechobecnej elektroniki i doskonalenia różnych dziedzin życia ludzi, niewidomi posługują się nadal zwykłą laską pomalowana na biało. Innowacyjna konstrukcja uczniów i nauczyciela z Połańca - pozwoli to zmienić. Pomysł wzmocnienia bodźców docierających do ręki niewidomego, które sygnalizują obecność przeszkody w bliskiej odległości od laski wraz z poprawą widoczności laski przez zastosowanie jej dodatkowego oświetlenia jest rozwiązaniem przełomowym dla poprawy komfortu życia osób niewidomych i niedowidzących.

Pomysłodawca wynalazku, geneza powstania zespołu badawczego: Wynalazek narodził się w umysłach uczniów Technikum Elektronicznego w Połańcu Kamila Bączka, Wojciecha Dyla (przygotowujących pracę konkursową na Olimpiadę Innowacji Technicznych i ogólnopolski konkurs „Młody Wynalazca”). Całością prac zarządzał i koordynował promotor i opiekun naukowy (nauczyciel Technikum Elektronicznego w Połańcu - Mariusz Zyngier). Zespół badawczy był naturalną konsekwencją realizacji wspólnej projektów wspomagania edukacji zawodowych (staże zagraniczne w których uczestniczyli uczniowie a Mariusz Zyngier był koordynatorem). Uczniowie poprosili Mariusza Zyngiera o opiekę naukową, co On przyjął z zadowoleniem z uwagi na znajomość wcześniejszych aktywności uczniów. Od tego momentu, tworzą niezwykle zgrany zespół wynalazców.

Geneza powstania wynalazku: Wojtek i Kamil byli świadkami pewnego zdarzenia, które wyzwoliło Ich wyobraźnię. W trackie realizacji stażu zagranicznego i wspólnego wieczornego powrotu z zajęć, chłopcy zauważyli osobą niewidomą zbliżającą się do nieoświetlonego przejścia dla pieszych. Ktoś w ostatniej chwili ją zatrzymał… tuż przed momentem wtargnięcia na jezdnię, bezpośrednio pod nadjeżdżający samochód. Kierowca z uwagi na warunki atmosferyczne i nieoświetlone przejście NIE DOSTRZEGŁ NIEWIDOMEGO. Po długiej dyskusji z promotorem - mieli gotowy pomysł na laskę rozświetlająca się p zmierzchu, który później uzupełnili o czujnik zbliżeniowy i wibrator.

Zasady działania wynalazku: Niewidomy, posługujący się laską w trakcie zbliżania się do przeszkody jest informowany o odległości do niej, poprzez wibracje w rękojeści (układ sygnalizującym zbliżanie się do przeszkody). Wraz ze zmniejszaniem się odległości do przeszkody - wibracje narastają. Laska porusza się po podłożu dzięki zastosowaniu kółka prowadzącego (zdecydowanie ułatwia to korzystanie z laski osobom z niedowładem ręki, a jednocześnie powoduje, że czujnik odległościowy jest zawsze w optymalnej pozycji do pracy). Bezpieczeństwo użytkownika jest zwielokrotnione poprzez zastosowanie dodatkowego układu oświetlenia laski (zrealizowany jest poprzez pulsujące diody sterowane za pomocą automatycznego czujnika zmierzchu - kiedy nadchodzi wieczór i robi się ciemno na dworze, laska rozświetla się delikatnym pulsującym czerwonym światem). Użytkowanie innowacyjnej jest wyjątkowo proste i intuicyjne. Badania potwierdziły zdecydowaną poprawę widoczności (a tym samym bezpieczeństwa) użytkownika (np. w przypadku zbliżania się do przejścia dla pieszych). Różnica w przypadku osoby z laską „tradycyjną” to prawie 30 metrów, czyli niemal 2 sekundy więcej czasu na reakcję kierowcy samochodu poruszającego się z prędkością 50 km/h nawet (nie raz 2 sekundy decydujące o życiu!).
Praktyczne zastosowanie wynalazku:
- POPRAWA BEZPIECZEŃSTWA - zdecydowane zwiększenie widoczności dla kierowców obserwujących zbliżanie się niewidomego do przejścia dla pieszych lub poruszającego się ulicą lub chodnikiem
- POPRAWA KOMFORTU ŻYCIA - sygnalizacja przeszkody (poprzez narastające, zależne od odległości wibracje w uchwycie) oraz ułatwienie użytkowania poprzez zamontowanie kółka prowadzącego
- DODATKOWA WYJĄTKOWA CECHA - EKONOMIA: niska cena.

Plany na przyszłość: Urządzenie pokazuje, że przy niewielkim nakładzie środków projekty polskich elektroników, mogą w przyszłości konkurować z podobnymi z renomowanych firm światowych. Będziemy pracować nad zainteresowaniem potencjalnych producentów naszym innowacyjny produktem. Rozważamy możliwość odsprzedaży pomysłu (już wiemy jak możemy uczynić go jeszcze lepszym i bardziej funkcjonalnym, tak aby w pełni zaspokoić potrzeby osób niewidomych).

Linki:
http://www.tvp.pl/wiedza/nauka-i-technika/polski-wynalazek-2013