Polaniec

KOŁO PTTK W POŁAŃCU Z ROZMACHEM ROZPOCZĘŁO SWOJĄ DZIAŁALNOŚĆ

Autor: Dominika Reichert

Z dniem 1 stycznia 2014 roku powołano Koło PTTK w Połańcu. Organizacja ta skupia się na promowaniu zdrowego stylu życia poprzez udział w licznych rajdach pieszych, rowerowych, kajakowych.  Dzięki przynależności do PTTK każdy ma możliwość poznać najpiękniejsze zakątki Miasta i Gminy Połaniec (nabyć wiedzę i powrócić w dawne lata z życia Połańca), regionu czy kraju biorąc udział w wycieczkach krajoznawczych. Przynależność do koła turystycznego to również możliwość i doskonały sposób spędzania wolnego czasu poprzez aktywny wypoczynek. W samym styczniu Koło PTTK w Połańcu zorganizowało już 3 piesze wyprawy - i nawet zimowa aura nie odstraszyła uczestników!

RAJD TRZECH KRÓLI

5 stycznia 17 – kilometrową trasę prowadzącą polnymi i leśnymi dróżkami na odcinku Połaniec- Kamieniec – Zarudzie - Połaniec przemierzyła grupa 23 śmiałków. Miłym zakończeniem rajdu była biesiada połączona ze śpiewaniem kolęd i pieczeniem kiełbasek na Zarudziu. Na podsumowanie uczestnicy otrzymali certyfikat za udział w pieszej wędrówce i drobne upominki, jakie wręczył Prezes – Jurek Han

WSPOMNIEŃ CZAR

Wielkoorkiestrowy spacer po Połańcu wybrało się 26  ochotników. Wielkoorkiestrowy marsz „Wspomnień czar” poprowadził Jerzy Han i Radosław Matusiewicz. Nietypowa „lekcja historii lokalnej” ze starymi zdjęciami i opowiadanymi ciekawostkami szczególnie spodobała się najmłodszemu pokoleniu uczestników wyprawy. "Wspomnień Czar" połączył pokolenia. Na wspólnej lekcji lokalnej historii pojawili się przedstawiciele połanieckich nestorów oraz młodzieży szkolnej. Były stare zdjęcia, opowiadania, wspomnienia wszystkich uczestników spaceru oraz serduszka Wielkiej Orkiestry. Spacerowicze z bagażem wspomnień i nowo nabytej wiedzy zdążyli na wieczorne Wielkie Granie Orkiestry Świątecznej Pomocy do Centrum Kultury i Sztuki.

GDZIE CZARNA WPADŁA?

Do szczęśliwego finału dotarło jedenastu uczestników III edycji pieszego rajdu "Gdzie Czarna wpadła?". Mroźna i śnieżna aura nie odstraszyła kilkoro połanieckich odkrywców, którzy zostali dodatkowo wspomożeni przez dziewczęta z Mieleckiego Klubu Górskiego Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego z Mielca. Trasa rajdu liczyła 12 km. Pogoda była wymarzona do tego typu marszu. Miejscem na opowieści i wrażenia po zakończonej trasie była świetlica na Osiedlu Północ w Połańcu. Tutaj uczestnicy zimowego rajdu ogrzali się pyszną zupą, ufundowaną przez Restaurację "Winnica". Logistyczną oprawę zapewniła grupa interwencyjna UMiG oraz mieszkańcy osiedla. Wśród uczestników rajdu zostały rozlosowane drobne upominki. Rajd upłynął w miłej, serdecznej i radosnej atmosferze.

FOTOGALERIA