STRONA ARCHIWALNA

Przejdź na stronę www.portal.polaniec.eu
  • oferta terenów inwestycyjnych
  • Kompleks basenowo-rekreacyjny Delfin
  • Most na rzece Wiśle
  • Kopiec Kościuszki
  • Panorama miasta
Z prac Gminy

Historyczna część Dni Połańca 2019

2019-05-09 15:52

Dodano przez: A.K. Materiał nadesłany

       Piękne historyczne widowisko mieli okazję oglądać mieszkańcy gminy Połaniec w słoneczną sobotę 4 maja, w parku dworskim w Ruszczy. Wpisujące się w obchody Dni Połańca 2019 wydarzenie przygotowało Towarzystwo Kościuszkowskie w ramach projektu „Panie z Połańca proszą do tańca”. Była to bodajże najlepsza impreza tego typu w historii naszego miasta, a ruszczański dworek i park to najładniejsze miejsce w gminie, w którym mogła się odbyć. Na początku
 
GRUPA  RUNNING  POŁANIEC
 
obudziła śpiących w parku dworskim żołnierzy ładując w nich energię na cały ciężki i przyjemny dzień. Miłośnicy biegów z naszego miasta zorganizowali po raz pierwszy Bieg Uniwersału Połanieckiego, którego start i meta zaczynały się przy dworku, niedaleko pomnika przyrody – Dębu Kościuszko. Salwa karabinów oddziału Legii Polsko Włoskiej dała sygnał do startu. Uczestnicy biegu i marszu podkreślali uroki widoków nadwiślańskich okolic, nadające oryginalności tej imprezie. W biegach i marszach wzięła oczywiście udział spora grupa członków i sympatyków Towarzystwa oraz …. dwóch żołnierzy z Sanoka. Spora grupa „Biegaczy” została z nami do wieczora.
 
IMPREZA  HISTORYCZNA
 
rozpoczęła się od przywitania uczestników i gości przez Burmistrza Pana Jacka Tarnowskiego. Następnie prezes Towarzystwa Kościuszkowskiego w Połańcu Radosław Matusiewicz, przybliżył historię dworku w Ruszczy oraz sylwetki osób związanej z ruszczańskim dworem. Do tej pory mówiło się jedynie o profesorze Stanisławie Knothe i pośle na sejm Bronisławie Knothe, jednak w odniesieniu do osadzenia imprezy i realiów XVIII i XIX wieku przypomniane zostały przede wszystkim biogramy Floriana Straszewskiego – budowniczego krakowskich Plant oraz Romana Rupniewskiego – bohatera Powstania Listopadowego, odznaczonego Orderem Virtuti Militari.
 
SCENERIA  OBOZU
 
dopełniła klimatu tworzonego przez bryłę dworku oraz otaczającego go parku, a stworzona została przez szereg żołnierskich namiotów. Obóz zamykały po przeciwnych stronach namioty sztabowe Napoleona i cesarza Prus, a w niewielkiej odległości od nich ulokowany został obóz wojsk powstańczych, nawiązujących do czasów walk o niepodległość.
 
PAWEŁ  SKOWROŃSKI
 
z sanockiej grupy SCUTUM poprowadził całość imprezy, rozpoczynając od wprowadzenia widzów w świat Polski końca XVIII wieku. Smutne czasy upadku Wielkiej Rzeczypospolitej, powstań i zrywów zakończyła świetna scenka z okresu Konfederacji Barskiej. Osadzona w realiach miasteczka galicyjskiego historyjka rozbawiła widzów i zakończyła się efektowną potyczką na szable.
 
W  POWSTANIACH  NARODOWYCH
 
brała udział nie tylko szlachta i wojsko. Opowiedział o tym Grzegorz Szymański prezentując typowy obóz powstańczy, w którym spotkać można było chłopów, mieszczan i drobną szlachtę. Życie większej części ówczesnego naszego społeczeństwa toczyło się na wsi i to właśnie chłopi odgrywali tak ważną rolę w polskich zrywach narodowych. Opowiadanie zakończyła scenka obrony obozu przed żołnierzami carskimi.
 
POKAZ  TAŃCÓW
 
przerwał militarną część imprezy. Paniom też się coś należy. Organizatorzy zadbali o to, aby impreza mogła zainteresować zarówno Panów jak i Panie. Stąd prezentacja tańców, zarówno salonowych, dworskich, jak i ludowych.
 
GRUPA  PERŁY  BAROKU
 
wprowadziły widzów na salony wielkich pałaców prezentując tańce z grupy kontredanse. Takich sukni i strojów jeszcze chyba nikt nie prezentował w naszej gminie. Tańce spokojne i dostojne nie były wcale proste do odtańczenia, o czym przekonali się uczestnicy późniejszych warsztatów. Zgoła odmienne, pełne ekspresji były tańce zaprezentowane przez dziewczyny z grupy
 
COMHLAN  Z  KRAKOWA
 
Tańce szkockie wraz z krótkimi opowiastkami o tamtejszych zwyczajach pokazały, że do tańca nie wystarczy dobry słuch i chęci, ale jeszcze dobra kondycja… Po tym „babskim” przerywniku widzowie powtórnie przenieśli się na plac boju.
 
MUSZTRĘ  WOJSK  REGULARNYCH
 
z okresu nazwanego napoleońskim rozpoczął Tomasz Omilianowski od prezentacji mundurów polskiego, francuskiego i pruskiego wraz z omówieniem podstawowych ich różnic. Największą grupę wojska przećwiczył kpt. Marek Gniewek, dowódca Legii Polsko Włoskiej z Nysy, której sporą część stanowił oddział połaniecki. Odmienne komendy, tym razem w języku niemieckim rozbrzmiewały podczas musztry Regimentu garnizonowego nr 6 z Koźla im. Von Lattorff, dowodzonego przez Piotra Paisdziora. Część dla „chłopców” zakończyła potyczka wojsk napoleońskich z żołnierzami pruskimi i austriackimi. Było dużo huku, dymu i ofiar. Na szczęście tylko na niby. Po bitwie widzowie mogli zwiedzać obóz żołnierski i podziwiać wyposażenie namiotów sztabowych. Ostatnia część imprezy
 
WARSZTATY  TANECZNE
 
rozpoczęła się od prezentacji strojów dworskich oraz ubierania od bielizny do kapelusza zarówno Jaśniepani, jak i Jaśniepana. Potem Marta Kuryś z grupy Perły Baroku poprowadziła warsztaty tańców dworskich, które jak się okazało nie są takie proste. Najlepiej przekonali się o tym widzowie, którzy tańczą tylko od święta. Tańce barokowe zakończył pokaz strojów damskich z epoki napoleońskiej, w których widziałaby się pewnie niejedna dziewczyna.
 
Resztek sił, jakie pozostały po całym dniu pozbyliśmy się podczas warsztatów z tańców szkockich poprowadzonych przez Darię Sobolewską oraz Małgorzatę Majewską. O ile po dokładnym wytłumaczeniu zrozumiało się co trzeba robić, to nie zawsze starczyło sił żeby nadążyć…
 
STOWARZYSZENIE  PRZYJACIÓŁ  ZIEMI  POŁANIECKIEJ ,,Z Tradycją w Nowoczesność”
 
które w tym wydarzeniu było projektowym partnerem „Kościuszkowców” postarało się o smaczną niespodziankę. Były nią przepyszne nasze swojskie pierogi i placki. Chwalili je wszyscy, którym udało się je zdobyć! Może właśnie dzięki tym pierogom i cateringowi z Restauracji Stefanek goście i uczestnicy tej wspaniałej imprezy wytrzymali do końca warsztatów tanecznych.
 
PODZIĘKOWANIA
 
za pomoc w organizacji tak dużej imprezy kierujemy przede wszystkim do Burmistrza Jacka Tarnowskiego oraz Pracowników Urzędu Miasta i Gminy w Połańcu, Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Połańcu oraz połanieckiego Centrum Kultury i Sztuki. Osobne podziękowania kierujemy indywidualnie do pana Stanisława Drzazgi, na którego fachowe rady i rzetelność możemy liczyć od lat.
 
RUSZCZA
 
okazała się dla nas bardzo gościnna. Nie było by nam łatwo gdyby nie pomoc pana Piotra Janiszewskiego i Zarządu Ochotniczej Straży Pożarnej w Ruszczy, a także Sołtysa Sołectwa Ruszcza pana Mariana Machniaka.
 
Wszystkim, którzy nam pomogli w tej imprezie
 
SERDECZNIE  DZIĘKUJEMY
 
To jednak nie wszystkie działania „majówkowe”, w które zaangażowali się członkowie i sympatycy Towarzystwa Kościuszkowskiego w Połańcu.
 
1 MAJA
 
na trasie Karpackiego Wyścigu Kurierów, którego pierwszy etap odbywał się w Połańcu, można było zauważyć kosyniera na starym rowerze, dzielnie dotrzymującego kroku kolarzom przejeżdżającym tarasem widokowym na Skarpie.
 
2 MAJA
 
już po raz trzeci zachęcaliśmy mieszkańców gminy Połaniec do wywieszania flag narodowych, poprzez akcję na profilu Towarzystwa na portalu Facebook. Niestety Święto Flagi przyjmuje się u nas bardzo powoli…
 
3 MAJA
 
w kościele Matki Boskiej Wspomożenia Wiernych odprawiona została Msza Święta, po której składane były kwiaty na Cmentarzyku Kosynierów. W tym ważnym dla nas miejscu byliśmy obecni wraz z naszą wspaniałą młodzieżą i pięknym sztandarem.
 
5 MAJA
 
ze względu na organizację imprezy historycznej w Ruszczy nie mogliśmy rzucić wszystkich sił na oficjalne obchody w mieście. Zawsze jednak delegacja naszego stowarzyszenia jest na uroczystej Sesji Rady Miasta oraz podczas składania kwiatów pod pomnikiem Tadeusza Kościuszki.
Dzięki pozyskiwanym w ramach projektów strojom, możemy też ubarwiać Kościuszkowskie spektakle przygotowywane przez połanieckie Centrum Kultury i Sztuki. Tak było też 5 maja, kiedy to grupka nasza młodzież "zasiliła" grupę teatralną z Centrum Kultury i Sztuki podczas przedstawienia „Kościuszko w Połańcu”, przygotowanego przez Małgorzatę Dalmatę – Konwicką.
Po takiej majówce jesteśmy zmęczeni, ale zadowoleni, że Towarzystwo Kościuszkowskie w Połańcu stanęło na wysokości zadania i po raz kolejny pokazało, że duch historii w naszym 1000-letnim miasteczku nadal mieszka.
 
Autor:
Powrót do poprzedniej
Pomoc dla Ukrainy Spot 2019 Spot 2019 Inwestycje POŁANIEC DLA INWESTORÓW PLANY ROZWOJU Fotogaleria Połaniec.TV Merkuriusz Połaniecki Kosynier - nasza ziemia połaniecka Nagrody i wyróżnienia Oferty pracy Połaniec.info Połaniec w mediach RADA SENIORÓW MŁODZIEŻOWA RADA MIEJSKA Interpelacje radnych INFRASTRUKTURA DROGOWA OCHRONA ŚRODOWISKA OŚWIATA I WYCHOWANIE REMONTY I BUDOWY OBIEKTÓW NA TERENIE MIASTA I GMINY POŁANIEC Lokalny biznes ŚDS WTZ KARTA SENIORA Dane pomiarowe powietrza Nieodpłatna Pomoc Prawna Budowa mostu na rzece Wiśle e-świętokrzyskie Pomoc zewnętrzna dla przedsiębiorców SIP województwa świętokrzyskiego system gospodarowania odpadami propozycje zadań publicznych badanie satysfakcji zgłoś usterkę WKU Sandomierz
Sonda

Proszę ocenić zmiany dotyczące funkcjonalności strony internetowej gminy

Proszę ocenić zmiany dotyczące estetyki strony internetowej gminy

Proszę ocenić zmiany dotyczące przejrzystości strony internetowej gminy

Kalendarz wydarzeń
Więcej wydarzeń
Newsletter
Mapa aktywności organizacji pozarządowych


Uwaga! Niniejsza strona internetowa podlega ochronie na mocy prawa autorskiego. Wszelkie prawa zastrzeżone. Copyright © Miasto i Gmina Połaniec.                          Uwaga! Niniejsza strona internetowa podlega ochronie na mocy prawa autorskiego. Wszelkie prawa zastrzeżone. Copyright © Miasto i Gmina Połaniec.