Polaniec

       XXV Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w Sportach Halowych Świętokrzyskie 2019 przeszła do historii. Na matach zapaśniczych Powiatowego Centrum Sportowego 

w Staszowie trwały zmagania sportowe od poniedziałku 29 kwietnia do 1-maja w stylu klasycznym, a od 1-3 maja w zapasach kobiet. Następnie zawody zostały „przeniesione” do Kielc do Hali Legionów, i tam dalej toczyła się rywalizacja sportowa w stylu wolnym mężczyzn, która zakończyła się w niedzielę. 

W stylu klasycznym z województwa świętokrzyskiego nie udało się przejść eliminacji i tym samym nikt nie mógł reprezentować naszego województwa. Nadmienić należy, iż po dwóch kwalifikacjach udział wzięło w tym stylu 160 zawodników z 48 reprezentacji klubowych. Po dwóch pucharowych sitach w zapasach kobiet kwalifikacje wywalczyły trzy zawodniczki MKS CZARNI Połaniec: Weronika Kapinos, Alicja Przekota i Oliwia Szewczyk oraz Wiktoria Staneta ze Stowarzyszenia Centrum Staszów. 

Do Staszowa zawitało 139 zawodniczek ze 140 uprawnionych do startu z 15 województw na ww. finału OOM w Sportach Halowych kwalifikację wywalczyło 56 reprezentacji klubowych, było to swoiste podsumowanie zmagań mające na celu wyłonienie Mistrzyń Polski na rok 2019, czyli rywalizacja o czempionat w grupie wiekowej juniorek młodszych, a zarazem prawo startu w mistrzostwach Europy czy świata. 

Podsumowując zmagania dziewczyn należy podkreślić, iż były one pełne emocji 

i zaskakujących zwrotów akcji. W walce o złoty medal Weronika Kapinos (podopieczna trenera Tadeusza Szkwarka), faworytka tej kategorii i tej walki, prowadząc 8: 0 popełniła mały błąd i niestety upragnionym złotym krążkiem cieszyła się jej rywalka. Pomimo tego, że Weronice nie udało się zdobyć najwyższego trofeum, to srebrny medal, który wywalczyła jest nie tylko jej wielkim sukcesem, ale również całego województwa świętokrzyskiego. Bowiem z wszystkich naszych reprezentantów, to Ona, jako jedyna stanęła na podium, w tej najważniejszej dla tej grupy wiekowej imprezie sportowej. Pozostałe dziewczęta kolejno wywalczyły miejsca: Alicja Przekota 9-miejsce, Oliwia Szewczyk 11-miejsce (zdobywając razem 14 pkt.) oraz Wiktoria Staneta 21- miejsce (podopieczne trenera Wiktor Skrobacza), należy nadmienić, iż Wiktorii nie udało się w pełni zaleczyć kontuzji, której doznała na II Pucharze Polski będącymi eliminacjami do finałów OOM.

W piątkowe popołudnie zapasy zostały „przeniesione” ze Staszowa do Kielc do Hali Legionów. Tu rywalizację w zapasach w stylu wolnym stoczył Igor Parjaszewski zapaśnik - z Czarnych Połaniec, który po swoich pojedynkach został sklasyfikowany na 8 miejscu (zdobywając 4 pkt.) Podsumowując walki Igora należy podkreślić, iż były duże szanse walki o brązowy medal, jednak przegrał popołudniowe zmagania i odpadł z rywalizacji o miejsce na podium.           

 

 

Prezes Polskiego Związku Zapaśniczego Andrzej Supron były mistrz świata, dwukrotny mistrz Europy, trzynastokrotny mistrz Polski, a przede wszystkim srebrny medalista olimpijski z Moskwy (1980) oglądał w Staszowie piątkowe zmagania walk finałowych dziewcząt i uczestniczył również w dekoracji medalowej oraz wręczył pamiątkowe grawertony w podziękowaniu za wsparcie dla Sportu Zapaśniczego władzom Powiatu i Miasta Staszów, a także dyrektorowi PCS i Pani Prezes Stowarzyszenia Centrum. Mocno podkreślił zasługi dla rozwoju sportu zapaśniczego w Polsce koordynatorom OOM: Wiktorowi Skrobaczowi i Tadeuszowi Szkwarkowi, na co dzień trenerom zapaśników. 

W dowód uznania Uchwałą Zarządu Polskiego Związku Zapaśniczego odznaczył obu trenerów ZŁOYM MEDALEM PZZ podkreślając zasługi, jakie wnieśli i wnoszą w rozwój zapasów na ziemi świętokrzyskiej, czego rezultatem są zdobywane przez ich podopiecznych bardzo wysokie wyniki.

Pan Andrzej wywiadzie, który udzielił mediom regionalnym mówił: - Mogę przekazać odczucia swoje, ale też osób, które towarzyszyły mi na trybunach. Wszyscy zgodnie przyznaliśmy, że panie wygrały. Te emocje, które towarzyszyły ich rywalizacji, były ogromne. Cieszy to, bo w sporcie to właśnie jest najpiękniejsze. Chciałbym podziękować organizatorom za bardzo sprawne przeprowadzenie imprezy. Olimpiada młodzieży to bardzo duże przedsięwzięcie, a Staszów po raz kolejny pokazał, że potrafi to robić. Poziom sportowy był zadowalający. Wiele pięknych walk, do tego wysoko punktowanych, co jest solą tej dyscypliny. Mnóstwo efektownych akcji technicznych, naprawdę było, co oglądać. Jako prezes Polskiego Związku Zapaśniczego, cieszę się, że młodzież zaprezentowała się z dobrej, technicznej strony. Nam wszystkim najbardziej zależy na tym, by wróciła dawna, polska szkoła zapasów, a to daje nadzieje, że tak właśnie może się stać. Szanse na to są, bo w sporcie wszystko jest możliwe. Tak jak tutaj, gdy jedna z dziewczyn prowadziła 8:0, ale wystarczyła jedna akcja i musiała przełknąć gorycz porażki. Sport jest fantastyczny, bo jest nieobliczalny. Przynosi niespodzianki, które cieszą i oby one należały właśnie do nas.

Natomiast w wywiadzie, który udzielił Radiu Kielce prezes Andrzej Supron zwrócił uwagę nie tylko na poziom zmagań sportowych, ale także profesjonalną organizację zawodów: Wierzę w to, że wśród tych zawodników są przyszli medaliści mistrzostw Europy, świata, a nawet igrzysk olimpijskich. Jestem też bardzo zadowolony z organizacji. Gratulacje dla organizatorów, bo stworzyli fajne widowisko sportowe. Ta otoczka, oprócz walk na macie, jest bardzo ważna. Są tu świetni fachowcy. Karol Kucharczyk w Kielcach czy Tadeusz Szkwarek i Wiktor Skrobacz w Staszowie i Połańcu, to znakomici wychowawcy. Są to ludzie z pasją, a jeżeli tacy pracują w regionie - to sukcesy muszą być. Pasja i zaangażowanie są niezwykle ważne w szkoleniu młodzieży. Wtedy również zawodnicy bardziej przykładają się do treningów. Chodzi również o to, żeby walka zapaśnicza była też takim sportowym show.

 

Miłym akcentem podczas ceremonii otwarcia było wręczenie wyróżnień przez władze powiatu staszowskiego dla najlepszych zapaśników, za osiągnięcia mistrzowskie w grupie wiekowej juniorów (do lat 19) w bieżącym roku. Nagrodzeni zostali :  Jakub Wojsa z Centrum SiR Staszów, wywalczył Mistrzostwo Polski w kategorii wagowej do 61 kilogramów, Jakub Władczyk z Czarnych Połaniec również wywalczył w tych Mistrzostwo Polski złoty medal w kategorii wagowej do 74 kilogramów, Patryk Jurkowski z Czarnych Połaniec zdobył brązowy medal w kategorii do 57 kilogramów.                                                                                                                                                 

Do grona  nagrodzonych medalistów dołączyła ikona świętokrzyskich zapasów reprezentująca Czarnych Połaniec- Anna Wawrzycka, która w Bydgoszczy na XXVII Mistrzostwach Polski seniorów w zapasach kobiet wywalczyła srebrny medal.